Gdy kupujemy laptop gamingowy, najważniejsza jest odpowiednia karta, która pozwoli nam cieszyć się piękną grafiką współczesnych gier komputerowych. Na pewno nie może to być podstawowy układ zintegrowany z procesorem (np. Intel HD 4400 czy Intel HD 5500). Jaką kartę graficzną powinny więc mieć laptopy do gier, aby można było dostrzec wszystkie detale wirtualnych światów?

Grafika 3D – jak wspomóc jej wyświetlanie?

Mocną stroną gier Lords of The Fallen , Batman: Arkham Knight i innych modnych obecnie tytułów jest piękna, dopracowana grafika 3D. Trójwymiarowe postaci, budynki i całe krajobrazy pozwalają graczowi poczuć, że znajduje się w samym centrum wydarzeń, prowadzi walkę z wrogiem i buduje własne imperium. Aby jednak dostrzec detale stworzone przez projektanta gry, niezbędna jest najnowsza karta graficzna, która wspomaga wyświetlanie trójwymiarowej grafiki.

Najnowsze laptopy do gier wykorzystują samodzielne układy graficzne nVidia GeForce. Karty te oparte są o architekturę Maxwell. Ich plusem jest najwyższa wydajność graficzna i niskie zużycie energii. Gdy zależy nam na dobrej wydajności, ale nie chcemy przepłacać za notebooka, możemy wybrać modele z kartą GeForce GTX 860M lub 960M. Najwyższą jakość graficzną zapewnią nam laptopy do gier wyposażone w układ nVidia GeForce GTX 970/980M.

A jeśli nie Nvidia, to co?

Wymogi graczy powinny spełnić również karty AMD Radeon. Dobre laptopy do gier z procesorem Intel Core i5 lub i7 i kartą marki ADM, kupimy za mniej niż 3 tysiące złotych. Drobnym minusem takiego rozwiązania jest duże zapotrzebowanie energetyczne i dostępność niewielu konfiguracji do wyboru.